Co Mistrz Morya mówi ... ?

Książki i teksty Mistrza Morii są przepełnione głębokimi uwagami na różnorakie tematy. Ich strony poświęcone są licznym, interesującym tematom, które można wybrać z listy zamieszczonej po lewej stronie. Oczywiście jest to jedynie wybór cytatów, a o wiele więcej można znaleźć w samych książkach!

O grupach

Aby uzyskać informacje o wszystkich działających w Polsce grupach Mistrza Morya, przejdź do podstrony „Grupy lokalne”

Morya Wijsheid 5Morya symboolKolejnym krokiem w ewolucji jaźni jest zaufanie do innych. Ale szczere zaufanie, wiara w to, że nie jesteś sam, że nie rozwijasz się samotnie. Powinieneś móc zyskać wiarę w ludzkość, w drugą osobę, ale nie kosztem siebie. Uważnie obserwuj ludzi, dowiedz się, kim są, jak żyją. Powinieneś móc ufać każdemu, kto jest wart twojego zaufania.

To niezwykle ważne. Nie powinieneś chcieć być sam w życiu, powinieneś szukać ludzi, którym możesz zaufać, z którymi możesz rozmawiać i wzajemnie wymieniać się ideami po to, żeby szybciej ewoluować. Jeśli będziesz szedł sam tą ścieżką, zajmie ci to więcej czasu.

Medytujcie wspólnie
Powinieneś mieć takich ludzi, przyjaciół, z którymi możesz poruszyć głębokie tematy, ważne sprawy, a przede wszystkim, to bardzo ważne, ludzi, z którymi możesz medytować. Jeśli będziesz to robić z dwiema, trzema, czterema osobami – nie musi ich być więcej – wtedy możesz poprosić o Moją obecność, o to, abym do was przyszedł. Powinieneś śmiało i wprost o to poprosić. Zawsze, gdy tak zrobisz, otrzymasz prowadzenie w medytacji. Wtedy, nawet jeśli nie zadzieje się nic szczególnego, i tak będziesz wiedział, że otrzymujesz prowadzenie.

Zrób tak nie tylko raz, ale postaraj się, by weszło ci to w nawyk w określonych momentach. Staraj się to robić w pewnym rytmie. Oznacza to regularnie spotkania, w tym samym miejscu, najlepiej w jakimś konkretnym, które uświęcisz poprzez medytację i Obecność. Postaraj się nie zmieniać miejsca spotkań za często. Staraj się organizować spotkania o regularnych porach, a wówczas powstanie coś ważnego.

Dzielenie się z innymi
Bardzo ważne, abyś robił to w swoim życiu i powinieneś postrzegać to jako otwarcie na coś większego. Zauważysz, że znacząco się rozwijasz na przestrzeni lat. Ale musisz mieć wiarę w to. Oznacza to, że zachowujesz rozsądek, obiektywizm, zajmujesz się praktyczną stroną tego i uczestniczysz z wiarą, że możecie się wzajemnie porozumieć i dzielić. Kiedy medytujecie razem, to chociaż masz swoje indywidualne doświadczenia, powinieneś móc dzielić się i ośmielać się mówić o tych doświadczeniach z niektórymi osobami.

Żyjemy obecnie w Nowej Erze i wewnętrzna Jaźń musi wysunąć się na czoło. Oznacza to, że starasz się znaleźć słowa i wyrazić to, co jest w twoim sercu oraz dzielić się tym z ludźmi, którym możesz zaufać. Dlatego koniecznie należy modlić się wspólnie i medytować z osobami, którym ufasz. Nie powiększaj grupy przyjmując do niej każdego. Zbierajcie się razem, w ciszy, w prosty sposób, z kilkorgiem przyjaciół, którzy całkowicie sobie ufają. Nawet, jeśli jest was tylko dwoje lub troje, to lepiej niż byłoby dziesięć osób, ale pośród nich tacy, którym nie ufasz do końca. W tym wypadku należy postępować powoli i rozsądnie.

Koniecznie powinieneś rozwiązać tę kwestię. Powtarzam to, ponieważ w przeciwnym razie nic się nie zmieni, a powinieneś być w stanie zmienić swoje życie, także pod tym względem, tak, abyś szukając wśród ludzi, potrafił wyczuć, kogo wybrać, a kogo nie. Musisz odważyć się wybrać, a jeśli to się nie powiedzie, to musisz odważyć się opuścić grupę i zacząć od nowa z innymi ludźmi. To kwestia doświadczenia, kwestia tworzenia grupy i ewoluowania.

Powinieneś móc zbudować coś i zburzyć to
Powinieneś móc zająć się czymś a później przestać się tym zajmować. Nie musisz się do niczego zmuszać. To takie doświadczenie, które powinieneś wypróbować. Jeśli to zrobisz, będziesz mógł czynić postępy, a następnie napotkasz inne grupy, które znowu dadzą ci coś nowego. Nie musisz zmuszać się do lojalności wobec pewnych osób do samego końca. Nie. Zawsze powinieneś ośmielać się dokonywać wyboru, budować coś i burzyć to. 

Kryterium wyboru powinno być to, czy twoim zdaniem coś jest dla ciebie dobre. Te zewnętrzne grupy nie mają kluczowego znaczenia. Mogą mieć ogromne znaczenie – dla ciebie i dla innych – ale powinieneś mieć pewność, że robisz to, co dla ciebie ważne. To bardzo istotne. Zawsze powinieneś postrzegać siebie jako czynnik decydujący w tym, także jeśli chodzi o grupy, do których się przyłączasz na ścieżce duchowej. 

Bądź zadowolony również, gdy coś pójdzie nie tak
Te spotkania mogą mieć wielkie znaczenie i mogą ewoluować. Nie musisz ich komercjalizować, nie powinieneś prosić o pieniądze za spotkania medytacyjne. Powinny one być darmowe i powinny charakteryzować się prostotą i szczerością.

Niezależnie od tego, czy robisz to z kilkoma osobami, czy robisz to w nowych grupach, na które się natkniesz, zawsze bądź zadowolony z tego, czego tam doświadczysz. Nawet, jeśli się coś nie uda, mimo to powinieneś być zadowolony z tego, ponieważ wtedy powinieneś móc ofiarować to Najwyższemu. Powinieneś móc ofiarować te zadry, które niekiedy są między ludźmi. Powinieneś móc prosić o radę, modlić się o nią. Nie bądź smutny, kiedy odchodzisz z grupy, ale po prostu idź swoją drogą. Nie bądź rozczarowany ludźmi, nie o to chodzi. Powinieneś widzieć, że się rozwijasz i że społeczeństwo także się rozwija, i rozumieć, że to jest niezwykle ważne. Postaraj się dostrzec pełen obraz, a nie tylko szczegóły. 

Grupy będą się rozwijać
Nie spotykaj się po to, aby rozmawiać o błahostkach. Nie zbieracie się, aby rozwijać się indywidualnie, ale z myślą o podążaniu drogą prowadzącą do duszy i Boga. Niezależnie od tego, czy tak się dzieje, zawsze może pojawić się radość, i ma to wielkie znaczenie. Zatem, kiedy zamiast pośpiechu i nienawiści – a wspominam o tych dwóch rzeczach, bo są ze sobą bardzo związane – jest radość, możesz wejść w fazę rozwoju, taką, która przebiega powoli i jest głęboka, szczera i piękna. Wtedy łatwiej ci będzie odnaleźć siebie, i łatwiej szanować innych. Wszystko, z czym się po drodze zetkniesz, czegoś cię nauczy, ponieważ grupy spotykające się w celu modlitwy i medytacji także się rozwijają. Możesz coś zacząć, ale nie musisz tego kontynuować do końca życia. Za każdym razem medytacja może być inna, za każdym razem nowe doświadczenie, nie musisz przestrzegać określonych planów, harmonogramów. Powinieneś być otwarty na nowe rzeczy i zawsze konturować poszukiwanie wewnętrznej ścieżki. Także z innymi. Bez wahania spotykaj się z innymi, aby rozmawiać o tych sprawach. To niezwykle istotne, abyś mógł tak robić.

Jeśli chodzi o grupę, staraj się działać lokalnie. Nie ma sensu, aby ludzie podróżowali z jednego końca kraju na drugi. Powinieneś organizować spotkania w swojej miejscowości lub okolicy zamieszkania, a spotkania powinny być proste, sensowne i praktyczne. Miej zaufanie i podejmij tę inicjatywę, uświadom sobie, że masz potrzebę podjęcia wysiłku w tym celu, ale nie swoim kosztem. Nie musisz brać odpowiedzialności za radzenie sobie z osobami, które przeszkadzają lub nie przychodzą. Możesz wtedy po prostu powiedzieć: „Przykro mi, ale nie tak sobie to wyobrażam, kończę z tym, już nie przyjdę”, i wyjść. Wszystko to powinno być możliwe, ponieważ to coś bardzo prawdziwego i znaczącego.

Kiedy stajesz twarzą w twarz z samym sobą, podejmuj inicjatywę, aby coś zrobić, aby zrobić coś nowego, a wówczas otrzymasz prowadzenie, mówiłem ci to już. Oznacza to, że możesz się nieustannie zmieniać, i znaczy to, że wtedy znajdziesz spokój. Bo właśnie tak się dzieje. Jeśli przyjmiesz to prowadzenie, przekonasz się, że idziesz od jednej rzeczy do drugiej, ale odkryjesz również ciszę, spokój i miłość, która jest w twoim sercu, i zawsze będziesz mógł dzięki tym rzeczom rozwijać się dalej.

Nici miłości i światła
Powinieneś uświadomić sobie, że istnieje potężny wzór oczekiwań dotyczący osób dobrej woli na tej ziemi. Kiedy mamy do czynienia z ludźmi, widzimy nici miłości i nici światła i możemy podążać za tym, co dzieje się w różnych grupach i w różnych ludziach. A wysyłana do ciebie miłość i wysyłane do ciebie światło stymulują to.

Bowiem zawsze, gdy robisz krok w kierunku światła, wówczas to światło pojawi się na twojej drodze, bo zostanie do ciebie wysłane. Przekonasz się wtedy, że energicznie idziesz od jednej rzeczy do drugiej, spotykasz ludzi i angażujesz się w dobre rzeczy. Zaczniesz ufać życiu a ono będzie coraz piękniejsze. Zrozum, że niezależnie od wszystkiego, zawsze będziesz napotykać trudności, ale będą się wydawać lżejsze i łatwiej ci będzie przez nie przejść. To ma wielkie znaczenie.

Fragment z książki Morya Wijsheid 5
(Mądrość Mistrza Morya 5), rozdział 7