Mayil E-miesięcznik

Kochani czytelnicy e-wiadomości,

Niedawno spotkałam pewną Francuzkę z niepełnosprawnym około 8-letnim synkiem. Chłopczyk powiedział do mamy: Przyszedłem do ciebie, ponieważ zobaczyłem twoje światlo. Pomyślałam sobie: Ach, tutaj obiema nogami stoję w Nowym Czasie. Spotkać ludzi o tych samych poglądach ponad granicami - cóż za radość! Widzę i czuję to, o czym Mistrz Morya pisze w swoich książkach. Świat trzęsie się i dygocze, a jednak jest pełen blasku piękna, nadziei, siły w ludzkich sercach.
Ciepłe e-pozdrowienia od Lydii.

Do odsłuchania po Niderlandzku na www.morya.org

Mistrz Morya,

Przyczyna różnych konfliktów może leżeć w tobie samym; że nie jesteś wystarczająco zrozumiały dla innych i z tego powodu dystansują się oni od tego co powiedziałeś lub nie traktują tego serio. Wewnętrznie wiesz jednak, że masz drogę do przejścia, że ta droga jest ważna, niezależnie od tego czy inni to rozumieją. Dobrze jest mieć stałe punkt widzenia, jasne poglądy na sprawy, choćby dla siebie samego aby mieć śmiałość bycia obiektywnym w konfliktach, aby móc ładnie przeżywać życie, aby dla siebie samego mieć jasność w rozróżnianiu spraw innych ludzi od własnych.

Wewnętrznie wiesz, że w swoim życiu masz pewne sprawy do załatwienia, ponieważ są one niejako wpisane w twoje życie jako zadanie i ma to wielkie i głębokie znaczenie, tak, abyś coraz bardziej i bardziej w prawdziwości swojego życia mógł zawierać serdeczne przywiązanie do innych, tak, abyś czuł: "to pasuje do mnie, to właśnie jestem ja, to jest ważne".

Nie bądź zawsze uczciwy w stosunku do innych w taki sposób, że nie będą mogli cię zrozumieć, bo może się zdarzyć, że zbyt wiele od nich oczekujesz, zbyt wiele wzmagasz i nie będziesz przez to w zgodzie z sobą. W rzeczywistości bądź ostrożny z tym co mówisz, ale dbaj o jasność i wyrazistość, Wiedz. że droga którą kroczysz może prowdzić do surowości, do działania nieco "na siłę" i musisz sam czuć: "tak chcę postępowć, to jest ważne".

Ludzie są nieraz trudni i uciążliwi, alen ie daj się wciągnąć w takie zachowanie, bo ono nie ma żadnego sensu. Twoje własne życie ma wielką głęboką wartość, jest cenne i kosztowne i jeśli będziesz tak właśnie żył, inni będą mogli jedynie wziąć z ciebie przykład. Jednak tylko ty sam jesteś tym, który zbierze owoce, abyś wiedział: "zaangażowałem się, dobrze wykonałem swoją pracę, byłem pozytywny itraktowłem sprawy poważnie". I jest tak, że kto robi ważne rzeczy, wkracza w życie, które jest błogosławione, które otwiera się na szersze wymiary, i które innym daje możliwość przyciągania do swojego życia pięknych i ważnych spraw.

Bądź uczciwy wobec siebie, dbaj o jasność w kontaktach z innymi, nigdy nie rób zb yt wiele, bon ie ma żadnego sensu branie innzch na hol i myślenie: "oni tylko muszą za mną podążać". Nie, każdy musi mieć śmiałość podążać własną drogą, ale dla ogólnego dobra. Jeśli wyrażasz rzeczy w prawdzie, może tak być, że inni na spokojnie mogą odnosić z tego korzyść jeśli sami zechcą.

Jakakolwiek jest twoja droga, może być tak, że będziesz wsparciem dla innych w tym sensie, że podążasz ku głębi istnienia i czujesz, że nawiązujesz kontakt z własną istotą, z głębszym ja. Bądź uczciwy wobec siebie i bądź sobie wierny, postępuj właściwie. Mistrz Morya.


	Maj 2010 . Kochani czytelnicy e-wiadomości, Niedawno spotkałam pewną Francuzkę z niepełnosprawnym około 8-letnim synkiem. Chłopczyk powiedział do mamy: Przyszedłem do ciebie, ponieważ zobaczyłem twoje światlo. Pomyślałam sobie: Ach, tutaj obiema nogami stoję w Nowym Czasie. Spotkać ludzi o tych samych poglądach ponad granicami - cóż za radość! Widzę i czuję to, o czym Mistrz Morya pisze w swoich książkach. Świat trzęsie się i dygocze, a jednak jest pełen blasku piękna, nadziei, siły w ludzkich sercach. Ciepłe e-pozdrowienia od Lydii. . Medytacja pełni księżyca 28 maja 2010 Do odsłuchania po Niderlandzku na www.morya.org Mistrz Morya, Przyczyna różnych konfliktów może leżeć w tobie samym; że nie jesteś wystarczająco zrozumiały dla innych i z tego powodu dystansują się oni od tego co powiedziałeś lub nie traktują tego serio. Wewnętrznie wiesz jednak, że masz drogę do przejścia, że ta droga jest ważna, niezależnie od tego czy inni to rozumieją. Dobrze jest mieć stałe punkt widzenia, jasne poglądy na sprawy, choćby dla siebie samego aby mieć śmiałość bycia obiektywnym w konfliktach, aby móc ładnie przeżywać życie, aby dla siebie samego mieć jasność w rozróżnianiu spraw innych ludzi od własnych. Wewnętrznie wiesz, że w swoim życiu masz pewne sprawy do załatwienia, ponieważ są one niejako wpisane w twoje życie jako zadanie i ma to wielkie i głębokie znaczenie, tak, abyś coraz bardziej i bardziej w prawdziwości swojego życia mógł zawierać serdeczne przywiązanie do innych, tak, abyś czuł: "to pasuje do mnie, to właśnie jestem ja, to jest ważne". Nie bądź zawsze uczciwy w stosunku do innych w taki sposób, że nie będą mogli cię zrozumieć, bo może się zdarzyć, że zbyt wiele od nich oczekujesz, zbyt wiele wzmagasz i nie będziesz przez to w zgodzie z sobą. W rzeczywistości bądź ostrożny z tym co mówisz, ale dbaj o jasność i wyrazistość, Wiedz. że droga którą kroczysz może prowdzić do surowości, do działania nieco "na siłę" i musisz sam czuć: "tak chcę postępowć, to jest ważne". Ludzie są nieraz trudni i uciążliwi, alen ie daj się wciągnąć w takie zachowanie, bo ono nie ma żadnego sensu. Twoje własne życie ma wielką głęboką wartość, jest cenne i kosztowne i jeśli będziesz tak właśnie żył, inni będą mogli jedynie wziąć z ciebie przykład. Jednak tylko ty sam jesteś tym, który zbierze owoce, abyś wiedział: "zaangażowałem się, dobrze wykonałem swoją pracę, byłem pozytywny itraktowłem sprawy poważnie". I jest tak, że kto robi ważne rzeczy, wkracza w życie, które jest błogosławione, które otwiera się na szersze wymiary, i które innym daje możliwość przyciągania do swojego życia pięknych i ważnych spraw. Bądź uczciwy wobec siebie, dbaj o jasność w kontaktach z innymi, nigdy nie rób zb yt wiele, bon ie ma żadnego sensu branie innzch na hol i myślenie: "oni tylko muszą za mną podążać". Nie, każdy musi mieć śmiałość podążać własną drogą, ale dla ogólnego dobra. Jeśli wyrażasz rzeczy w prawdzie, może tak być, że inni na spokojnie mogą odnosić z tego korzyść jeśli sami zechcą. Jakakolwiek jest twoja droga, może być tak, że będziesz wsparciem dla innych w tym sensie, że podążasz ku głębi istnienia i czujesz, że nawiązujesz kontakt z własną istotą, z głębszym ja. Bądź uczciwy wobec siebie i bądź sobie wierny, postępuj właściwie. Mistrz Morya. (c) Geert Crevits, www.morya.org . . Otrzymałeś tę e-Wiadomość przez kogoś i chcesz ja otrzymywać bezpośrednio na swój adres e-mailowy? >> www.morya.org/PL/KontaktPL.html Chcesz się wypisać? Wyślij wiadomość do eNews + @ + mayil.com